Piękna, stara podłoga może stwarzać niepowtarzalny klimat domu czy mieszkania. Stare drewno cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem i bywa, że całkiem nową podłogę „postarza się”, by zaaranżować wnętrza w stylu rustykalnym, industrialnym lub vintage. Zarówno odnawiana co „postarzana” podłoga wymaga szlifowania.
Zrób to sam
Szlifowanie drewnianej podłogi jest niezbędne. Nie tylko stare drewno, któremu chcemy przywrócić świetny wygląd, ale także zupełnie nowa podłoga, przed pokryciem jej bejcą lub lakierem, wymaga idealnego wygładzenia. Szlifowanie to także sposób na konserwację podłogi po kilku latach użytkowania.
Wygładzanie drewna podłogowego nie jest nadmiernie trudne. Wystarczy nieco manualnych umiejętności oraz elektryczna szlifierka. Deski czy parkiet drewniany można także szlifować ręcznie, ale tę metodę zastawmy jednak fachowcom i to doświadczonym, bo ręczne zdzieranie na dużej powierzchni idealnie równej warstewki drewna, wymaga sporych umiejętności.
Do pracy!
Nie musisz od razu kupować nowoczesnej szlifierki, która zbiera powstające drobinki drewniane, choć nie ma co ukrywać, że praca taką szlifierką prawie całkowicie eliminuje konieczność odpylania.
Szlifowanie ma kilka etapów. Pierwszy to zdzieranie starej farby czy lakieru albo, przy nowych deskach, dużych nierówności, które powstają w tartaku. Na szlifierkę trzeba nałożyć gruboziarnisty papier, a nacisk urządzenia ustawić na najwyższy poziom. Na tym etapie szlifierkę trzeba prowadzić po deskach ukośnie. Po zakończeniu podłogę trzeba bardzo dokładnie odpylić, po czym założyć papier o średniej gradacji, a nacisk sprzętu ustawić na niższy poziom. Na drugim etapie pracy szlifierkę trzeba prowadzić pod kątem prostym w stosunku do poprzedniego kierunku szlifowania. Po drugim szlifowaniu i ponownym odpyleniu trzeba dokładnie, centymetr po centymetrze, przyjrzeć się podłodze, by odnaleźć ewentualne ubytki. Jeśli je znajdziemy, przy użyciu specjalnej szpachli do drewna, wymieszanej z drewnianym pyłem, uzupełniamy braki. Przygotowanie do lakierowania lub bejcowania podłogi to trzeci etap szlifowania. Trzeba nałożyć drobny papier ścierny, a szlifierkę prowadzić wzdłuż desek. Chodzi o to, by ostatnie szlifowanie odbyło się zgodnie z ułożeniem drewnianych włókien oraz wzdłuż lub prostopadle do kierunku padania światła dziennego. To zapewni grę świateł na podłodze, które uwydatni urodę posadzki.
Teraz podłogę trzeba perfekcyjnie odpylić i można przystąpić do jej konserwowania – lakierem lub lakierobejcą.
Wystarczy przestrzegać podstawowych zaleceń fachowców: dokładnego odpylania po każdym etapie, używania dobrej jakości papierów ściernych, prowadzenia szlifierki płynnymi ruchami, przy zachowaniu odpowiedniego jej nacisku, a drewniana podłoga będzie zachwycać przez wiele lat.
